12-14-2020,
Obserwuje w tym roku rynek spraw frankowych dość uważnie i jestem w szoku, że ludzie poszukują tak naprawdę najtańszej kancelarii do sprawy frankowej albo takiej która np rozpocznie sprawę za darmo i weźmie tylko procent od wygranej. Nie zwracają uwagi na nic - ani na doświadczenie, ani na to, że są to często sp. z o.o. praktycznie za nic nie odpowiedzialne, ani kto tak naprawdę prowadzi kancelarię - bywają to osoby które wcześniej pośredniczyły dla banków w sprzedaży kredytów!! Jeśli ludzie się nie opamiętają euforia z licznych wygranych szybko minie i czekają nas duże tragedie. Nawet w weekend widzłame 2 wpisy w internecie, że już pojawiają się sprawy ewidentnie przegrane przez błędy niedoświadczonego pełnomicnika