02-12-2020,
Przykre to ale to niestety prawda. Były już przecież tanie oferty rok temu. Sporo ludzi dało się na nie nabrać, niby kancelarie, niby to i tamto a później pojawiło się bardzo wiele głosów że po 1 rozprawie prawnicy przestali odbierać telefony lub nawet na rozprawy przychodzili ludzie, i były to ich pierwsze rozprawy w życiu. Oczywiście należy szukać optymalnej oferty ale w sprawach frankowych tanio często oznacza coś niebezpiecznego