06-15-2019,
Ale gdzie tu pozew i gdzie oszustwo Mci to fundusz zamknięty i przecież wiedzieli jaki jest statut. Cytując informacje prasowe "...MCI Fund Management sp. z o.o., podmiot pośrednio kontrolowany przez Tomasza Czechowicza (prezesa MCI Capital TFI), posiada uprzywilejowane udziały w funduszu, które pozwalają spółce na złożenie dyspozycji wykupu certyfikatów przed terminami umorzenia dla pozostałych inwestorów. I z tego przywileju MCI skorzystało w tym roku" Więc skoro ma takie uprawnienia w statucie i z nich korzysta to gdzie tu przestępstwo. Inna sprawa, że nie pokój może budzić informacja nr 2 mianowicie "Jesteśmy gotowi do rozmów na temat zmian statutu funduszu - zadeklarował członek zarządu MCI TFI Krzysztof Konopiński. Ale postawił dwa ważne warunki. - W pierwszej kolejności musimy obsłużyć dług funduszu. Wynosi on dziś 150 mln zł i jest rozłożony na trzy najbliższe lata - wskazał." - jeśli jesteś funduszem który ma zarabiać na inwestycjach i okazuje się, że ludzie wpłacili jak podaje prasa ok 400 mln a tu oni inwestują i mają 150 mln długu to na zdrowy chłopski rozum można by pomyśleć, że jest tam coś nie tak