05-12-2019,
To kwestia osobistej decyzji, własnego ryzyka i odpowiedzialności, nikt tego na swoje barki za Ciebie nie weźmie. Musisz się dobrze zastanowić, wziąć pod uwagę ewentualne konsekwencje negatywne, czy masz dość siły, aby znieść wszystkie niedogodności, jak nękanie przez bank SMS oraz ciągły stres związany ze stanem permanentnej niepewności. Ja nie płacę. Nie mogę płacić, ponieważ pozwałem bank o unieważnienie umowy dlatego, że zostałem perfidnie przez nich oszukany, jak my wszyscy. Dali mi nie kredyt a spekulacyjny instrument finansowy wysokiego ryzyka. Ponadto nie zgadzam się na nielegalne klauzule w umowie, zwane abuzywnymi. Gdybym dalej płacił, to by oznaczało, że akceptuję i nie mam nic przeciwko. Poinformowałem zarówno bank, jak i sąd, że zawieszam spłaty do prawomocnego wyroku sądu.