04-20-2019,
(04-20-2019, )Zkjkogiel napisał(a): A ja mam trochę inne pytanie odnośnie unieważnienia umowy. Chodzę ostatnio po różnych kancelariach i wybieram tą konkretną. W jednej Pan Mecenas po analizie mojej umowy wraz z reklamacjami, stwierdził co następuje. Nieważności umowy nie ma co podnosić, bo to nie przejdzie. Możemy iść jedynie po zwrot nadpłaty i uznanie pewnych punktów umowy/regulaminu za abuzywne. Jako, że moje wyliczenie nadpłaty opiewa na ponad 60 tys. złotych to kwalifikuję się to do rejonowego...Już nie wiem co o tym wszystkim sądzić.
Dziwiąc się stanowisku Mecenasa miałem na myśli, że chciał ograniczyć pozew TYLKO do tej nadpłaty 60k i cały czas powtarzał rejonowy, rejonowy (bo kwota za mała na okręgowy). Nooo i to mnie dziwi... Czy gra się nie toczy o kredyt w całości (dlatego też trzeba by okręgowy)?
Chodzi o umowę o kredyt indeksowany czy denominowany? Wg mnie nie ma to znaczenia. Obie umowy są nieuczciwe, ale niektóre kancelarie nie podejmują się unieważnień umów o kredyt indeksowany. Takie trzeba w tej sytuacji omijać. Poza tym jeśli nie będziemy walczyć, nie wygramy.