02-17-2019,
Gdzieś czytałam, że oferta Votum na pierwszy rzut oka jest atrakcyjna i dlatego ludzie kuszą się i podpisują te umowy ale oni przekazują te sprawy do jakiejś kancelarii. Ktoś opisywał, że ma teraz taką sytuację że samo zawezwanie do próby ugodowej ciągnie się u nich przez bardzo długi czas, pozew oczywiście nie złozony, żadnych konkretnych kroków a do czasu samego złożenia zawezwania do próby ugodowej już wyszło 4000zł. Ponadto podobno ich wyliczenie premii za sukces w umowie jest tak nie jasne (nalicza procent zarówno od uzyskanej sumy jak i potencjalnych zysków) że nie można się doliczyć ile faktycznie na koniec zapłacimy kancelarii